Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pożegnalny sen

Wszystkim przyjaciołom z którymi może nie być mi dane się pożegnać...

Dzisiaj znów umierałam...
Czułam ten rosnący niepokój
I ten ból...
Jakby tysiące sztyletów
Wbijało mi się w głowę...
Gdy krople potu
pojawiły się na mych skroniach
A nogi zaczęły się uginać
Chciałam być sama
Ale nie mogłam
Ona na mnie patrzyła
Była przerażona
Nie wiedziała co się dzieje
Nie wiedziała, że to już się dzieło
Pamiętam jeszcze jak krzyczy moje imię
Jak woła tatę...
To było jak sen
Wiedziałam że jest nieprawdziwy
A zarazem był taki realny...
Co robiłam?
To straszne, ale się żegnałam...
Nie z mamą
Nie z tatą
Z Tobą...
Byłeś tak blisko...
Nawet nie płakałam
Ty tez nie
Chciałam się przytulić...
Powiedzieć „żegnaj”
Nie pozwoliłeś...
Dostałam całusa w policzek
Po czym powiedziałeś „na razie malutka”...
A nawet się uśmiechnąłeś...
Jakbym wychodziła do piekarni po pieczywo...
Poczułam ulgę...
Wiedziałam że będziesz na mnie czekał...
Odwróciłeś się i odszedłeś
A ja się obudziłam
Obok siedziała Mama
Tata gdzieś dzwonił
Powiedzieli, że będzie dobrze...
Chciałabym im wierzyć...

Mam nadzieje że nigdy nie będe musiała sie z wami żegnać...

autor

Ruby Red

Dodano: 2007-03-24 21:35:33
Ten wiersz przeczytano 523 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »