Pożegnanie
Pożegnanie
Czekam, czekam nie wiem, na co
Już północ ciemno zimno, po co
Czekam już nie wiem, na co
Już po północy czekam i po co
Prosiłem zostań kochaj mnie
Krew z żył po kropelce mnie czerpie
Miłość zagasa uczucia ciemnieją
To chyba jest zmierzch , bo wiem
Czuję to w sobie
I nic i nikt to mi nie zmieni
Wigilia jest moja
A trudności są jej to tylko i tyle
Komentarze (1)
= :) za świetny wiersz :)