pożegnanie
twej twarzy nie widziałem
pragnień minionych
tęsknota niczyja
za oknem kap kap
po szybie świat się zwija
kroplami istnień
dusza przyklejona pod okapem
chroni swe bycie
należne miejsce
w świata zapomnianym
zakątku myśli
szalony śmiech chowa
się po kątach
zadąsany na upływający
czas swego trwania
ciało boli układając
pieśni bez treści
zaplątane w wiatr
odchodzące cicho
byś nie usłyszała
w mój martwy świat
drogi wybrane nie zawsze są tymi na których chciałoby się być__enigmatycznośc myśli...
Komentarze (29)
U mnie też leje... kiedyś przecież przestanie...
Wprawia w melancholię ta pogoda i za dużo jest czasu
na myślenie. Ładne wiersze rodzi deszcz:)
Melancholijny, ale też bardzo romantyczny. Mnie
urzekła dusza przyklejona pod okapem. Pozdrawiam
Ciekawy ten zakątek myśli .
Pozdrawiam :)
pożegnanie smutne i ta tęsknota niczyja...jakby nikomu
już niepotrzebna
"po szybie świat się zwija
kroplami istnień" po tych słowach popadłam w jakiś
stan niebytu.Fajnie że masz wilka,dużo serdeczności
,,drogi wybrane to zawsze kompromis między chcieć a
móc'' pozdrawiam serdecznie ( Kołobrzeg jest nadal
piękny,może kiedyś znów będziesz,powrócą dobre
wspomnienia-nawiązanie do Twego komentarza)
smutny ale bardzo ładny wiersz...
Bardzo ładny, ale smutny wiersz.Zobaczysz wyjdzie
słońce dla życia i wszystko się zmieni,
przecież zależy od nas jak się potoczy.
Wiem coś o tym.Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo
promieni.
dla mnie żywy:) pozdrawiam ciepło:)
a może na drodze na której jesteśmy choć nie
chcieliśmy tez znajdziemy coś dobrego ,poszukaj :)
Brak słońca powoduje dziwne nastroje ...:)
Bardzo ciekawy wiersz i myślę że to właśnie
melancholia wpływa na naszą codzienność-ostatnio tylko
leje deszcz...powodzenia
W twój martwy świat??? Ech Janusz niedługo wyjdzie
słońce :)
drogi wybrane nie zawsze są tymi na których chciałoby
się być__enigmatycznośc myśli....nie powiem nic....