Pożegnanie
Czasem warto zapomnieć.
Nawet o miłości...
Przecież nie można mieć wszystkiego!
Życie nie zna litości!
Moje serce wypełnione nadzieją.
Dzisiaj jego połowy się nie kleją.
Jedna chce zostać, zatonąć w
codzienności.
Druga(ta twoja) być tam gdzie nie widać
ciemności.
Zapominam o nas,
nie widząc która lepsza droga.
Do zobaczenia w niebie!
Taka była wola Boga
Dla Wojtka Cz. i miłości którą zniszczyła szara rzeczywistość i głupota..
Komentarze (6)
Przedostatni wers bardzo wzruszający. "Do zobaczenia w
niebie!" Nie łatwo wymówić te słowa, nie łatwo
zrezygnować.
Nie ukrywam że Twój wiersz wywarł na mnie wielkie
wrażenie mhmmmmm aż dreszcz przeszedł po moim
ciele...myślę że wiem co to znaczy stracić taką
osobę...Pozdrawiam serdecznie :)
sami drogę swoją wyznaczamy-klimat smutny bardziej by
pasował
To nie wola Boga :) sami droge swą wyznaczamy :) i tak
mamy jak mamy :) pięknie napinane :) pozdrawiam
Ano zgodzę się z poprzednim commentem. CO do woli Boga
tylko mam 'ale', bo nigdy nie chciałby dla nas źle,
lecz świat w jakim żyjemy wręcz przeciwnie. Bardzo
poruszająco ujęte uczucia. Pozdrawiam
zmieniłabym klimat na smutny...wiersz napisany
emocjami...rzeczywistość potrafi zrobic swoje nawet z
najpiękniejsza miłością...pozdrawiam