Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pożegnanie

Wchodzę na szczyt, bo chcę zobaczyć każdy Twój ruch,
każdy gest…jak warkocz się plącze pod wiatr,
jak dziecku kołysankę nucisz.

Gdy delikatne ramiona łaskocze wiatr…
Bo wtedy uśmiech malujesz.

Spokojny jestem widząc te purpurowe oczy
roześmiane…błyszczące w półmroku złocistej poświaty.
Wiem przecież…nic nie mów,
nasza bajka skończona.
Tylko list i zwiędnięte tulipany…pozostały.

Na granitowym szczycie początku końca.
Na wiecznej skale tego żywota.
Przepadam w ciemność,
przepadam w nicość.
Nie usłyszy o mnie wierzba.

Do Ciebie krzyczę,
a Ty…tam ogień w kominku płonie.
List…gdy go przeczytasz,
ja…z drugiej strony zobaczę Cię.

autor

Rockmanka

Dodano: 2010-11-03 16:49:10
Ten wiersz przeczytano 462 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

eddie0 eddie0

Ciekawy wiersz i dający do myślenia wiersz

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »