Pożegnanie
Odchodząc potknęła się i upadła.
On podbiegł do niej blady, zmartwiony.
Chciała wykrzyczeć mu: Odejdź!
Lecz szepnęła tylko: Wróć...
Odchodząc potknęła się i upadła.
On podbiegł do niej blady, zmartwiony.
Chciała wykrzyczeć mu: Odejdź!
Lecz szepnęła tylko: Wróć...
Komentarze (4)
ten szept...zatrzymał serce na moment...
Smutny....ale choć krótki, jakże treściwy , i
piękny.Pozdrawiam.
Hmmm... bardzo krótki obrazek nakreśliłaś, ale w dużo
w nim uczucia i żalu...
przejmująca miniatura...