Pożegnanie nocy
Niebo jaśnieje
Księżyc już nisko
I tylko gwiazdy migocą
Wiatr lekko wieje
Świt już jest blisko
A przecież tak pięknie jest nocą
Puste ulice
W tle głucha cisza przeszywa
Snem otulone jest miasto
W oknach odbija się blask księżyca
Granatową powłokę jasność rozrywa
Powoli latarnie gasną
Czas biegnie i ani myśli stawać
Kończy się kolejny sen
Już pora wstawać
Zaczął się nowy dzień
godzina 3:20
autor
katie777
Dodano: 2006-11-10 16:31:46
Ten wiersz przeczytano 588 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.