Pożegnanie z przeszłością...
Zamykam oczy
przypominam sobie tamten czas
niechciana odrzucona
zamknięta pośród czterech ścian
Z bajek urządzony świat
myśli tak zbłąkane
sercem swym krzyczałam by
ktoś otworzył ciemne drzwi
Jeden mały promień słońca
wniknął w smutek tamtych chwil
lecz przyjaciel wierny strach
ogołocił dobre dni
Dziś w mym świecie jest to światło
piękne i przejrzyste tak
dbam o to by nie zagasło
dzielić się nim nadszedł czas
Komentarze (3)
Wczoraj jest martwe, jutro niepewne, liczy się dziś,
tu i teraz! Pozdrawiam!
Czasem nie arto pamietac i rozpamietywac a nawet pisac
o tym co kiedys bylo.Pieknie napisanyn wiersz
By pożegnać się z niechcianą przeszłością, nieudaną
miłość zastąpić trzeba udaną miłością.