Pożegnanie z przeszłością
Twoje zdjęcie stoi
w cieniu „drzewka szczęścia”.
Tak wiele obiecywałeś,
a tak mało słów dotrzymałeś.
Kochałam prawdziwie,
oddałam serce i duszę,
ciało, a co z tego wszystkiego
pozostało…
Zwodziłeś, przychodziłeś
odchodziłeś. Morze łez
wypłakałam, gdy bezskutecznie
na ciebie czekałam.
Mijały kolejne jesienie
liście opadały, pory roku
się zmieniały. Blaski i cienie
ze sobą się przeplatały.
Nic sobie z naszego związku
nie robiłeś. Byłeś niczym
ptak wolny, niczym wiatr
nie wiem za czym goniłeś.
Dosyć tego powiedziałam,
żegnaj ty moje „drzewko
szczęścia”, żegnaj mój kochany
zamknęły się rozkoszy bramy.
Tessa50
„Miłość – to otwierać przed sobą
wzajemnie dusze,razem myśleć,razem czuć
”.
Lew Tołstoj
Komentarze (37)
dobrze pożegnać smutki serdeczności
nie ma co się oglądac za siebie
no i bardzo słusznie, nie ma co się dawać dłużej
wykorzystywać... :-)
Pomijając poziom ogólny utworku, nieco zbyt
sentymentalnie łzawego, to niestety dobijają go
wszechobecne rymy gramatyczne:
obiecywałeś-dotrzymałeś,
przychodziłeś-odchodziłeś,opadały-przeplatały,
cienie-jesienie,goniłeś-robiłeś
- wystarczy?
Smutny, życiowy wiersz. Dobrze jest potrafić pożegnać
nieszczęśliwą miłość.
Uściski:)
Dobrze zrobiłaś jestem za pociągniciem skalpela
głęboko co chore wyciąć aby nie odrastało nie
wdała się gangrena,poradzisz sobie spotkasz miłość
taka na jaką zasłużyłaś. W pamięci zachowaj dobre
chwile,a gołabek niech siada na inny parapet
.Pozdrawiam.
rozwiązanie to kalkulacja ile się opłaca czekać
Smutno ale zyciowo u Ciebie Tereniu
Nie kazdy potrafi kochać
Podoba mi się Twój wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
Zachowaj w pamięci dobry czas.Warto wypatrywać
jutra.Niekoniecznie z nadzieją,ale z
radością.Pozdrawiam.
nie zamykaj rozkoszy bram,
tylu dobrych ludzi szczęścia szuka,
może trafisz na takiego, który
pokocha i nie oszuka.
Pozdrawiam serdecznie
czy można tak do końca pożegnać się przeszłością
pozdrawiam
...nie każdy dojrzewa do miłości... wolny ptak zawsze
chce być wolny...
Wez gleboki oddech i patrz w przyszlosc.
Wiersz podoba sie, jak kazdy Twoj Tesso.
Pozdrawiam cieplo i serdecznie.:)
i tak długo wytrzymałaś ..
bobrze ..że jego wykopałaś..
trudno co było minęło ... nie oglądaj się i nie żałuj
:-)
pozdrawiam - spotkamy się w Międzywodziu :-)