Pozwól mi
myślałam że życie bez ciebie będzie
łatwiejsze
że nareszcie zacznę prawdziwie żyć
chciałam ściągnąć te kajdany niewoli
i latać wolna jak ptak
ale bez ciebie wszystko takie trudne
dziwne
kwiaty już nie pachą jak dawniej
morze już nie szumi tak melodyjnie
piasek nie jest tak ciepły
wiatr nie tańczy z trawami
nic nie jest jak dawniej
dlaczego tak mi trudno bez ciebie
przecież sama tego chciałam
czuje się taka ograniczona nieistotna
niezrozumiała
dlaczego dopiero po stracie to
zrozumiałam
dlaczego pozwoliłam ci odejść
nie rozumiem samej siebie
ale wiem jedno chce czuć twą obecność przy
mnie
błagam
pozwól mi znów cię kochać
Komentarze (2)
Ja bym Ci pozwolil..
Ma pozwolić, żeby znowy zostać porzucony? Tak zapewnie
myśli, to nie tylko duma, ale przedewszystkim strach.
W obu przepadkach pomoże jedynie wprawne wytresowanie
- siebie!