*...pozwól mi wciąż być dzieckiem..
Pozwól mi wciąż być dzieckiem Panie
myśli mych czystość móc zachować
Pozwól mi nadal wierzyć.ufać
że świat nic a nic nie zwariował
Niechaj dziecięcą lekką radość
cichutko znowu czas przywoła
gdy czysta trwała we mnie
wiara w zło sztana idobro anioła
Niech białe białym
czarne czarnym
nadal beztrosko pozostaje
Niech dni i noce nadal będą wciąż pełne
pragnień i miłości Panie
Niech mój Stróz Anioł ze mną skacze
po wszystkich ścieżkach mego życia
Niech dobro dobrem pozostaje
Nadal wciąż chcę wiatr zycia
w swe ramiona chwytać.
Pozwól być dzieckiem
poprzez lata
do chwil gdy posrebrzysz moje skronie
do chwil gdy mój kaganek życia
prochem rozsypie sie i spłonę
Tara53//**
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.