Prababcia
Oblicze prababci oglądam z czułością.
Odbicie przeszłości na twarzy jej gości.
Uprzejma kobieta zastygła w bezruchu,
Uśmiecha się miło, cierpliwie mnie
słucha.
Przez czas poniszczona wiekowa staruszka
Troskliwie spogląda i wzroku nie
spuszcza.
Wyblakłe od słońca jej czarne źrenice
Wpatrzone są we mnie w upojnym
zachwycie.
Powieki drgać nie chcą zmęczeniem
osnute,
Pożółkła twarz patrzy na swego prawnuka.
Zmarszczkami zniszczone pokorne jej lico
Zadumą, powagą codziennie zachwyca.
Jest wiele lat przy mnie nie czyniąc
kłopotów
Jedyną perełką, rodzinnym klejnotem.
Wersami nie oddam, gdyż sam nie potrafię
Wartości tej starej jak świat...
...fotografii.
24.01.2009
Komentarze (35)
Piękny, cóż więcej dodać ! ;)
Współczesność umarła,jednak fotografia ma czar zaklęty
w sobie,zmarszczki na niej wraz z czasem sie
pojawiają...
Pozdrawiam
lepiej znać z fotografii niż wcale. Wdzięczny pełny
miłości ale i niepewności. Dobry po prostu. Skaucie !
pozdrawiam, prababcia
po pól wieku mego życia tez ujrzałem swa prababkę na
zdjęciu bardzo zamazanym ale to mile uczucie poznać
swoje pierworodne korzenie a była hrabiną w
Galicji pozdrawiam plus
Wiele ciepła, miłości i szacunku, jest w Twoim opisie
fotografii prababci, która jest ''rodzinnym
klejnotem''... bardzo ładny wiersz.
wiersz pełen miłości, to pięknie pamiętać swoich
przodków.
Nawet stara, wypłowiała fotografia może stać się
natchnieniem poetyckich wynurzeń, gratuluję.
...nie wszyscy rozumieją to,że naszym przodkom należy
się szacunek i podziękowanie za to że ,bez względu na
warunki życiowe starali się nas wychować na ludzi...a
dzisiaj starość nie w modzie i szacunek dla starszych
osób...a przecież tyle mają wiadomości i doświadczenia
które może nam pomóc uniknąć rożnych niemiłych
przeżyć...albo mogą dostarczyć nam różnych miłych
wiadomości ...pamiętajmy o tym ...
zanim jeszcze są z nami...tyle mysli nasunął mi ten
wiersz i fotografia Twojej prababci...
bardzo mi się podoba...
Twoja prababcia ślicznie opisana :)
Musi być napewno dumna, że ma tak mądrego i twórczego
prawnuka :)
'rodzinny klejnot' tak...pięknie :)
Babcia jak żywa, a tylko z fotografii malowana:)
ZAWSZE POTRAFISZ ZADZIWIć FINEZJą:) POZ.
Dopóki są trwałe więzy w rodzinie, kraj nie zaginie.
Piękny obraz namalowałeś słowami
Wiersz pełen ciepła, szacunku do patrzącej z pożółkłej
fotografii prababci... Jest coś niezwykłego w tych
starych, jakby archaicznych ujęciach dawno odeszłych,
a przecież wciąż bliskich...
Piękne napisane wspomnienie z albumu i z serca.