PRAGNIENIE
Pragnę móc na łące legnąć przy Twym
boku,
Szukać, hen na niebie, dwóch serc z dwóch
obłoków,
Chłonąć całym sobą piękno tego ranka,
Byś znalazła we mnie czułego kochanka.
Liczyć ile ptaków przeleci po niebie,
Z polnych kwiatków złożyć bukiecik dla
Ciebie,
Cieszyć się z każdego zwiewnego motyla,
Wierzyć, że wiecznością może być ta
chwila.
Łatwo jest Cię zranić, wrażliwą masz
duszę,
Żem tego nie widział, tu przyznać się
muszę,
Nie wiesz może nawet ile dla mnie
znaczysz,
Czy zechcesz mi złe chwile, wreszcie
wybaczyć?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.