Prawda
Zamiast dłoni,
podałeś mi stopę.
Chłopie!
Zaraz pogonisz,
mnie niechybnie.
Złym okiem łypniesz,
zmielesz w dziobie
przekleństwo.
Wykonasz przeciwieństwo,
gestu wyrażającego szacunek.
Dlatego, że tobie
powiedziałem prawdę?
Inaczej nie umiem.
Na wzgardę
zasługuje ten, co prawdę rzeknie.
Niebezpiecznie,
jest oddawać na nią głos.
Można dostać prztyczka
w nos.
Prawda jest przecież czasami
- brzydka.
Nie kochamy
tych, co ją głoszą.
Oni proszą
się o naukę,
że prawdę - mogą sobie wsadzić w …
Ps. Wszelkie podobieństwo do osób i zdarzeń jest zupełnie przypadkowe.
autor
DoroteK
Dodano: 2010-11-22 07:42:23
Ten wiersz przeczytano 1436 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
mmmm super
no coz za prawde nadal sie cierpi
ale ona wyzwala
Prawda i tylko prawda uszlachetnia życie, a że tak
trudno o nią , to już inna sprawa.
Naprawdę nie ma co liczyć na prawdę;) A wiersz fajny:)
Witam. Bardzo dobrze ujęty temat, samo życie.
Pozdrawiam.
twój wiersz...no..no ostro jedziesz...i jakże podobny
do kogoś....ale to tylko luźna myśl....bo zamysł jak
wyczuwam prowadzi zupełnie w inna stronę....brawo...
Tylko często prawda w oczy kole i lepiej nie wsadzać
jej w...powodzenia
Mocne słowa, czuję emocje, pozdrawiam ciepło:)
Dorunia:)) trafiasz w sedno...prawdy. Puenta -
wyśmienita. Zadziwiasz mnie dziewczyno:)))
tajemnica jest to żadna za głoszenie prawdy podcinano
gardła
"Prawda jest przecież czasami
- brzydka.
Nie kochamy,
tych co ją głoszą."
dziś najlepsze to, co było najsłabsze poprzednim razem
- puenta :)
cyt:że prawdę - mogą sobie wsadzić w …hahahaha
prawda ,że to prawda..
Sama prawda. Czasami jest tą niechcianą i pominiętą,
ale jednak jej się nie wyrzekniemy. Pozdrawiam:)
tez.... prawda!! :)) +++++
Znakomity przykład patosu i pustosłowia, wygarnę
śmiało tę prawdę, która wsadzić chciano do anusa - w
tym miejscu pragnę zacytować tekst wcale nie z
lamusa, lecz
śp. ks. profesora Józefa Tischnera, że są trzy prawdy;
cysto prawda, cało prawda i gówno prawda - jest w czym
przebierać!