Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Prawda

Tłuką mi się po głowie
Słowa, zdania akapity.
Cała prawda wbita w serce
Po samą rękojeść.
Że jedno wielkie oszustwo,
Że nic tylko głupota.
Gra polityczna,
zaplanowana klęska.
Prawda ponad wszystko!

Czyli, że nie miało sensu?
Odepchniecie zapłakanej matki
Krzyczącej "Błagam nie idź."
Czyli Zosieńka co iść się uparła
A oczy miała jak szmaragdy.
I jej krew na moich rekach
Nie miały sensu?
Warszawa co płonęła, naprawdę.
I te dzieci na ulicach...
Chciałem wierzyć, że ojczyzna
Chciałem wierzyć, że obowiązek.
Byłem pewny, że ich śmierć miała cel.
Jak chciałem umrzeć z tą myślą....
Ale przecież prawda ponad wszystko!

http://www.powstanie.pl

autor

Pysia1

Dodano: 2016-09-02 18:00:27
Ten wiersz przeczytano 1178 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Ojczyzna
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

sarevok sarevok

Ciekawa refleksja :) pozdrawiam i głos zostawiam +

waldi1 waldi1

wiersz piękny prawda w nim zawarta piękna ..lecz ci co
wysyłają bronić kraju ..powinni stać w pierwszym
szeregu a nie kryć się na uchodźstwie w bezpiecznym
dla nich kraju i wracać z tarcza po wojnie .. a ci co
walczyli na tarczy i ze łzami do grobów nosili ..

jadgrad jadgrad

ciekawie, refleksyjnie

Mms Mms

Bardzo wzruszający wiersz:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Pysiu, wahałam się pomiędzy wierszem "niobe o
siedemnastej" a tym opowiadaniem. I zamieściłam
wiersz.

Pysia1 Pysia1

Klarysa, aż mi dreszcze wyszły po przeczytaniu tego
fragmentu. Nie znałam tego opowiadania na pewno
przeczytam.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Gorzka prawda o dzisiaj.

(...) Na ekranie ciotka Irena mówiła cichym głosem, ze
wzrokiem utkwionym gdzieś daleko poza kamerą, o
przenoszeniu meldunków, o rannych, o śmierci.
W długiej, cienkiej cygarniczce ze szkła, tkwił
papieros bez filtra. Smużka dymu zasnuwała ekran.
I nagle spojrzała prosto w kamerę.
- Co wy tam wiecie, dywagujący teraz o tym, co i
dlaczego działo się wtedy - powiedziała z sarkazmem,
przyprawionym jadem - robicie z Powstania bazar
Różyckiego! (...)
/fragment opowiadania "Cygarniczka"/

Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »