Prawda dnia dzisiejszego...
Zycie zabawilo sie naszym kosztem,kochany...dlatego...
Smakuje
czerwieni
Twych ust
tak
zachlannie...
wdycham
gleboko
zapach Twojego
ciala...
dotykam
szalencza pieszczota
kazdy
jego skrawek...
Kocham bezgranicznie...
Poranek
wdziera sie
pomiedzy nas...
Nasz czas
sie skonczyl...
Goracy pocalunek
blednie
w blasku dnia...
Odchodzisz
bo
ONA
Odchodze
bo
ON...
...i na zawsze znajdziesz miejsce w moim sercu...
autor
senna
Dodano: 2006-10-27 17:18:35
Ten wiersz przeczytano 478 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.