PRAWDĄ JEST POEZJA
WOLNOŚĆ i JA w imieniu psiupsiółka
Mój zlepek myśli jest tylko zlepkiem!
Wyobraz sobie jego
Ufającemu
Wbijającemu nóż
Innemu.
Nie chcę tego widzieć!
OŚLIZGŁA OFIARA WŁASNYCH BŁĘDÓW. STOI I
PATRZY. PRZYGLĄDA SIĘ. NIC ZROBIĆ NIE MOŻE.
jest ofiarą. OŚLIZGŁA OFIARA WŁASNYCH
UCZUĆ.
To chcę widzieć!
Cudowny kształt istnienia i to wszystko co
jest dobrocią istnienia Jego. Tego chcę.
Sprawiedliwie dążmy, a osądzani sądem
osądzanych nie będziemy.
I przebudziłem się wtedy!
leżałem na tej łące, choć pewny nie byłem.
słysząc śpiew skowronka i spoglądającego na
niego z góry świerszcza z mą muzyką.
Zrozumiałem
Pośród dywanu intymności, zielonej nadziei,
ukazała się tragedia. Skowronek wtórując
pięknie świerszczowi. WYCZEKAŁ MOMENT
ARTYSTY. Kiedy świerszcz uśmiechnął się z
załzawionymi oczyma, skowronek przestał
dogrywać. NATURA TO NATURA - rzekł,
czyszcząc skrzydła z mej muzyki.
WOLNOŚCIĄ JEST PRAWDA
FREEDOMiJA
Komentarze (4)
Piękne to jest, o życie chodzi?
CZEŚĆ SIABA. Myśli autora są złudne. Ma nadzieję, że
poprzez ukazanie stanie się. JEST TUTAJ UKAZANY WIELKI
TRAGIZM CZŁOWIEKA. jeden wierzy i ufa, drugi go zje.
POWODÓW MOŻEMY ZNALEZĆ NA KAŻDYM ROGU. smutna prawda i
nadzieja.
Psiupsiolku znasz mysli autora,pomoz prosze.
To urokliwy wiersz,nad ktorym mysle od rana.
Pozdrawiam serdecznie.
MOŻE BY TAK, TEŻ KTOŚ NAPISAŁ, A NIE TYLKO SAME GŁOSY.