Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

prawda o poranku

Tampa

Kiedys obudze sie
przy tobie
wtulona w cieple ramiona
ranek sloncem
spojrzy nam w oczy
nie ja nie rozsune
zaslon w oknie
bo ono jak zlodziej
skradnie zludzenia
a zostawi zmarszczki
przylul mnie
za zaslona jestem
tylko troche starsza...

autor

smutna2013

Dodano: 2014-03-16 02:35:52
Ten wiersz przeczytano 1206 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

saba saba

Smutna2013 też tak myślę jak Ola. Pozdrawiam bardzo
serdecznie

krzemanka krzemanka

Ładnie wyrażona obawa, o utratę miłości i brak wiary w
siebie peelki. Czy nie lepiej od
"nie ja nie podniosę
zasłony w oknie"
brzmiało by
"nie rozsunę zasłon"?
Miłego dnia.

Ola Ola

Miłość każdemu się należy, te piękne uczucia.
Pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Co ty mówisz? Kolejna typowa kokietka.. ach, te
kobiety.
Miłego dnia w słońcu Tampy.:)

zdzichzmisozo zdzichzmisozo

w milosci nie przeszkadzaja zmarszczki,czestokroc sa
one wyrazem dobrego humoru,pozdrawiam
serdecznie,chociaz troszke smutny,z powodu porazki
Adamka ,ale taki jest sport ,lepszy wygrywa

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »