Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Prawda skazone Jego slowa...

Strozowi...

"Aniele
kim Ty tak naprawde jestes?"
Pytam krzykiem szeptu
A Ty odpowiadasz mi cisza pocalunku

"Jestem
kazdym zartem, ktory wywoluje Twa radosc...
Jestem
kazda chusteczka, co zbiera Twe kwasne lzy...
Jestem
kazda galezia, co podpiera Twe zachwiane cialo...
Jestem
kazda chwila, ktora chce dac Ci spelnienie".

I juz nie wiem, co powiedziec
Moze podejde do Ciebie
i skleje ta aureole,
ktora Ci zlamalam.

Moze ucaluje Twe podciete skrzydla
i pozwole odleciec w zaswiaty
Przeciez mnie nie potrzebujesz...

Jednak mowie tylko:
"Aniele
czy Ty zawsze byles Aniolem?
Czy nigdy Twe oczy nie ciemnialy smutkiem?
Zawsze sie smiales,
czy ze mna plakales?
Czy moze byles chwila ulotna,
sprochniala galezia prastarej jabloni?"

Podchodzisz
i lzami rysujesz na moim czole
znak krzyza
Mowiac tylko:
"lepiej jest byc zakrwawionym aniolem
niz najpiekniejszym diablem".

Aniele... Nawet, gdybym bardzo chciala-nie zostawiaj mnie.

autor

fifi

Dodano: 2007-03-26 23:16:37
Ten wiersz przeczytano 437 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »