Prawdziwa miłość
Znam Jej uśmiech,słyszę słowa,
co dzień patrzę na Jej zdjęcie.
Miłość moja jest gotowa,
by ją złożyc w cudne ręce.
Lecz pewności ciągle nie mam,
czy też ona tego chce?
Słowa Jej w poemat zbieram,
tylko o niej ciągle śnię.
Ona żyć mi pozwoliła,
strony szczęścia ukazała.
Smutek w sercu ubarwiła,
z wielkiej pustki mnie wyrwała.
Nie chcę stracić tej miłości,
bo zbyt wiele dla mnie znaczy.
Szukam w słowach mych litości,
chciałbym jeszcze żyć inaczej.
Nie chcę z płaczem wciąż zasypiać,
nie chcę płakać przez dni całe.
Ja chcę szczęście swoje schwytać
i nie oddam juz go wcale.
Dla niej tylko ja istnieje,
dla niej tylko ja wciąż żyję.
Bez niej już się nie zaśmieje,
znowu się przed światem skryje.
Czekam- kiedy znów napisze,
wierzę w miłość i kochanie.
Słowa Jej wciąż w sercu słyszę,
ma tęsknota nie ustanie!
Komentarze (9)
Sporo literówek, rymów gramatycznych, miejscami
nadmiar zaimków. Treść dosłowna, wtórna, niepoetycka.
Wyszła tylko rymowanka blogowa niestety.
świetny rymowany wierszyk o miłosci. super sie go
czyta
ojjjj Dziadku naprawdę bardzo romantyczna z Ciebie
dusza, takie wyznanie każda z nas chciałaby
usłyszeć....pięknie.....pozdrawiam cieplutko :)))
Piękny wiersz!!! słowa tak płyną z Twego serca.To jest
prawdziwa miłość masz rację.
Brawo Dziadku! Szalej w tym uczuciu. Pozdrawiam.
To chyba pisze szalenie zakochany dziadek...milo sie
czyta
Pięknie wyraziłeś swoimi słowami uczucie do ukochanej
kobiety, pozdrawiam.
Cieple i romantyczne :))))))
Pięknie zabrzmiał wiersz prawdziwa miłość to zawsze
będzie Dobry w słowie Plus :)