Prawdziwy mężczyzna
Nigdy nie kłamie i głupstw nie gada,
szczerze wyznaje, gdy czegoś pragnie.
Prawdę ma w sercu, na ustach uśmiech,
umie odróżnić mądrość od fikcji.
Jest przyjacielem, gdy potrzebujesz,
zostawia wszystko, przygarnia czule.
Nie mówi wtedy, że nie ma czasu,
jesteś dla niego tylko ty właśnie.
Potrafi mile pieścić słówkami,
w marzenia płynie z tobą, gdy chcesz.
Nie chowa głowy w pustynny piasek,
gdy go zapytasz, czy kocha cię?
Nie zmienia ciągle kwiatka na kwiatek,
gdy już wybierze chce wiernym być.
I choćby inne kształtem mamiły,
jego nie skuszą, on twardy jest.
Nigdy nie bawi się uczuciami,
nie mógłby zranić, przecież ma styl.
Jest tak cudowny, jak żaden inny,
chcesz właśnie z takim na zawsze być.
Komentarze (6)
Idealny mężczyzna hmmmmmmmmm ktoś nas zapyta czy są
idealne kobiety...myślę że miłość jest idealna ona
zakrywa pewne niedociągnięcia i wtedy są idealni
mężczyźni i idealne kobiety...z uśmiechem:)
Zdecydowanie przesłodzony (nie chodzi o wiersz), coś
czuję, że nieistniejący. Po pewnym czasie z pewnością
by się znudził. Podobno suma wad jest stała tylko ich
konfiguracje są mniej lub bardziej bolesne. ---- No
pewnie, że to samcze usprawiedliwienie :-).
hmm...idealny mężczyzna...jednak tacy istnieją...ładny
wiersz
Po przeczytaniu wiersza czuję się jak relikt :-)) i
miło mi tym bardziej. Fajny wiersz i sporo w nim
prawdy.
Ładnie napisałaś o pobożnych życzeniach pań,my
mężczyźni też w zakamarkach mamy ideały naszych
pań,ale dobre jest to że marzeń nie można odebrać:))
Świetnie to ujęłaś, ale czy są tacy mężczyźni w
pobliżu?Chyba wyginęli jak mamuty.:)