Prawo Jakoktochce* Lewo
"Prawo Jakoktochce* Lewo".
10.01.2024r. środa 06:34:00
14:34 i 15:04 w Australii na telefonie.
Na laptopie później.
Prawo Jakoktochce* Lewo
Prawo jako kto chce lewo,
Bo wszystkie kierunki są dozwolone.
Czy to smutna nic była,
Czy wesoła?
Czy to koniec świata,
Czy też nowy początek?
Lato w pełni
Skąpo ubrane przechodnie.
Wszyscy do czegoś mają prawo
Lub też sobie je uzurpują.
Jak tu uwierzyć
Znów inne spojrzenie.
Słynny ksiądz umarł
Dowiaduje się z wierszy ludzi,
Bo z telewizji się nie da.
Włączysz by czegoś
Się dowiedzieć,
By coś usłyszeć.
A tam w koło
Uniewinniony, skazany,
Goniony, złapany.
Kilka nazwisk w koło te same
I stek wyzwisk.
Protesty, korki
I zadyma wszędzie,
Bo nie tylko mroźna.
Żyć trzeba
Każdemu przyjdzie umrzeć.
Czy jedno czy inne prawo wyznaje.
Wszakże ma do tego prawo.
Prawo Jakoktochce Lewo,
Bo ów Jakoktochce
Istniał i pewnie istnieje naprawdę.
Miałem takiego na jednych z studiów.
Prawa ręka
Obrócona w lewo o sto osiemdziesiąt stopni
Staje się lewą.
W prawo ta ręka
Obróci się o jedynie
Dziewięćdziesiąt stopni
I wyciągnie łapę po coś.
Z lewą ręką jest to samo co z prawą
Tylko analogicznie
W prawą stronę się obraca
Żadne nowe to odkrycie,
Ale pewne pląsy
Jak nowe życie
Tu i ówdzie.
Obawy przed tym wszystkim
Na dłuższą metę nie są potrzebne.
Wszakże można się przyzwyczaić
Do prawa i do lewa.
*Takie nazwisko stąd taki zapis.
Miło, że jesteście.
Komentarze (4)
"w koło te same" wkoło
"Dowiaduje się z wierszy ludzi"
dowiaduję
"Z lewej ręką jest to samo co z prawą"
Chyba - z lewą
Filozofujesz :)
Pozdrawiam.
Wszystko się zmienia i my się zmieniamy, ale chaos tym
zmianom nie służy. Pozdrawiam serdeczni:)
Ciekawe, filozoficzne refleksje, pozdrawiam
serdecznie.
Wiersz jest pełny niejednoznacznych, filozoficznych
refleksji. Odnosi się do tematów prawdy i swobody
wyboru, zarówno do codziennych sytuacji, jak i kwestii
egzystencjalnych. Końcowa refleksja o tym, że można
się przyzwyczaić do prawa i lewa, może sugerować
akceptację różnorodności czy zmienności życia.
(+)