Prawo losu
Nie zdobisz już mojego skromnego życia,
wypadło oczko z pierścionka ślubnego.
Zapodział się klejnocik z naszyjnika,
brak blasku na palcu koloru
amarantowego.
Posmutniały pejzaże bez Twoich spojrzeń,
tylko dawne niebo i ziemia pod stopami.
Z dnia na dzień smutniej coraz gorzej,
sto pytań i odpowiedzi z porównaniami.
Już nie śpiewa skowronek piosenki
naszej,
zabrałeś dżwięk jego podniebnego głosu.
Prawo własności nie jest dane na zawsze,
zamknięte akta w wieczystej księdze
losu.
Komentarze (18)
tak Wandziu los zabrał to co dał
na zawsze bezpowrotnie zapisał księgi wieczyste
dziękuję
pozdrawiam
Los bywa bezlitosny zabiera to co nam dał Pozostawia
wspomnienia smutek i żal
Piękny w przekazie smutny wiersz :) Pogodnie
pozdrawiam :)
Bardzo smutno,ale pięknie.Pozdrawiam serdecznie:)
Często analizując czas przeszły zauważamy mnóstwo
błędów lecz nic nie zmienimy tylko nerwy
nadwyrężamy.Pozdrawiam serdecznie.
a los często niewdzięczny bywa:)
a ja to ci tu powiem
szkoda że nie umiałaś
ty zatrzymać skowronka
tak na stałe przy sobie...
pozdrawiam pięknie:)))
Nic nie jest dane na zawsze, nic nie zabierzemy ze
sobą w ostatnią podróż, więc nie przywiązujmy się do
rzeczy materialnych a wzbogacajmy duchowo. Pozdrawiam
cię Teresko:)
Nie zawsze możemy zapobiec, powiem nawet, że rzadko.
Ciepłego wieczoru życzę:)
Smutne,że los w tych aktach wieczystej księgi się
zamyka,zwłaszcza gdy chodzi o miłość...
Niestety tak bywa.
Pozdrawiam Cię
serdecznie Teresko:)
Nie znam tego prawa, bo myślę, że to jakieś bezprawie.
Pozdrawiam:)
Los ma przewrotną naturę nie zawsze wydaję się nam być
sprawiedliwy...Pozdrawiam serdecznie
Tak niestety bywa, nie zawsze los nam sprzyja.
ta melancholia Tereniu z powodu skorwonka ha ha ha
popraw koniecznie na skowronka Pozdrawiam serdecznie:)
piękna melancholia Teresko...czas leczy rany:) miłego
dzionka
melancholijnie ale tak bywa, pozdrawiam:)