'prawy do lewego'

Pozdrawiam rowniez :)

Fajny wiersz,celny,
a co do zasiedzenia o którym wspomina Celinka,to też
tak bywa.
Mam nadzieję,że nie przesłodzę,jak napiszę,że znów mi
się wiersz podoba:)

Zawsze można znaleźć granicę porozumienia
wiersz ten jest taką próbą
p o z d r a w i a m

Celinka, chacham sie jak glupia :)))))))))))))))))

Grusz-Ela z miasta Łomży
kominem zmysły drąży.
W kolorze malinowym
czy, raczej forycjowym.
Stanęło, że jest nie najgorszy.

Dobrej nocki, Nureczko. :)I Tobie i innym Bejanom
zycze :)

Do, czy od - na pewno prawy powinien pasowac do lewego
:)
Tytuł i wiersz uszyty na miarę.
Dobrej nocki grusz-elo :))

Janino... :) Tu nie o zmiane idzie :)

jak zmienić, to tak ...
a jak trafi się kurp dziurawy jaki, albo nie daj Boże
kurp, albo w jednym się zostanie ... ;)))

Dziewczyny dzieki za komentarze. :) Nureczko - nie od
tej pary - tak tez sie mowi :) Zostawiam :)

Pozdrowki serdeczne :)

Ciekawa refleksja o "nie" lub dopasowaniu się - jak
buty do pary lub dwie połówki jabłka.
Wydaje mi się, że but "nie od pary"...to już trzeci
but ;)))
Na pewno buty, które uwierają należy zmienic - dla
zdrowotności ;)
Pozdrawiam!

Elu nie wiem czy dasz radę, bo po pewnym czasie nasi
partnerzy zostają z nami przez zasiedzenie:))

Janino, nie raz mnie zaskoczylo, i nie dwa razy, w
sposob niemily - conajmniej. :) A cierpliwosc czasem
mnie dopada :) Tez :)

Grusz-ela, co to znaczy negatywnie? Czyli niezgodnie z
naszymi oczekiwaniami. A skąd mamy wiedzieć jak jest
lepiej ?? Ha ? ... Cierpliwości, cierpliwości ... :))
Optymizmu życzę

Janino, wlasciwie zycie zaskakuje w rozny sposob -
pozytywny, negatywny... Ale to cecha constans naszego
bytowania tutaj.... :)