'prawy do lewego'
kiedyś, być może, pogodzę się z tobą;
z wiedzą, że jesteś jak but nie od pary
i że nie sposób w różnych, albo w jednym
zaznać wygody - uszytej na miarę.
prawdopodobnie z tobą się pogodzę -
z twoim schematem (zwiesz go “bez
schematów”),
gdy go odrzucę i podrepczę boso,
zdziwiona tobą, butami i światem.
i swoją cechą prób znoszenia różnic.
kiedyś, być może, będzie mi to dane,
kiedy usiądę po latach i dojrzę
jak piasek dzieli ślady wydeptane.
Komentarze (58)
Ładnie i refleksyjnie to ujęłaś. Życiowy wiersz. Miło
było przeczytać:) Pozdrawiam Elu
Marek:)
albo i łączy ... :)
Nic nie jesteśmy w stanie przewidzieć, a zwykle życie
zaskakuje nas pozytywnie.
Nel-ko, Skalniaku, dziekuje :)
Jakieś mi znajome te Twoje buty nie do pary?
But dopasowujemy do nogi, a nie odwrotnie,
dlatego ładne buty, czasami są tylko ładne, ale nie
pasują do naszych wymagań.
Pozdrawiam:)
z czasem jest coraz więcej różnic ...do
zaakceptowania:):) ładny wiersz:)
Pozdrawiam, Zefir :)
Dystans do siebie to duza wartosc pozdrawiam
Dzieki Waffelko - pozdro! :)
Ciekawa refleksja... fajnie przedstawiona, z uśmiechem
i dystansem do siebie;-)
Eluś:))))))) Eluś mój nosku:)))))))
Renia... :))))
chociaż*
Wiem buciku, że choiaż czasem ciśniesz to schodzę z
Tobą pół życia....... i nie zamienię na żadne inne, bo
kocham te wytarte noski:)))))