Procentowa spowiedź
Raz tak się napić
Bez krzywd dla bliźnich
Nad dno kieliszka
Wznieść swoje żale
W płaczu utulić
Z tęsknot największą
W dryfie oparów
Ujrzeć swą słabość
Popiołem głowę
Zadość im czyniąc
Nie roniąc kropli
Z tych gorzkich żali
Nie raniąc więcej
Choćby nawet myślą
Tych którzy jeszcze
Przy życiu zostali
Czekając tylko
Na odpuszczenie
Zanim butelka
Skapnie ostatnia
Jak piach w klepsydrze
Przelewać winy
W czarze goryczy
Pustki ostatniej
autor
titelitury
Dodano: 2015-07-17 10:44:04
Ten wiersz przeczytano 586 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Życiowo ujęte:) Pozdrawiam:)
Ciekawa spowiedź.Pozdrawiam
refleksyjna spowiedź,,,,pozdrawiam :}
Ładny :)
Żeby to było takie proste..