ProfiLOVE
Pozdrawiam Cię z daleka
gdzie planet płynie rzeka
choć jestem prawie trzeźwy
to w myślach tworzę rzeźby.
Jak trudno dotknąć sedna
gdy w wirze dusz niejedna
doskwiera marność bytu
nie mogę wyjść z zachwytu.
Bo żądlisz mnie z daleka
jak osa, co nawleka
mą marność na swe kolce
i wszystko mam gorące.
autor
Wiwern
Dodano: 2016-12-03 19:58:17
Ten wiersz przeczytano 432 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
bardzo mi się podobają zdolna jucha z ciebie /to
komplement/
Ładnie,intrygująco :))Pozdrawiam:))
nietuzinkowy
fajny wiersz, dość oryginalnie
Tak ślicznie, tak inaczej
krzemanka spuentowała, za krzemanką tak z lenistwa :)
pozdrawiam
Oryginalnie o miłości. Przy takim jej działaniu,
trzeba uważać na wstrząs anafilaktyczny:) Miłego
wieczoru.