Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Projekcja




Anno,
idź z mojej głowy w diabły
albo jeszcze dalej. Dotykasz
do żywego, więc znieczulam kolejne
wspólne miejsca; tam bolisz najbardziej.

Znów śnisz się, nie wiadomo po co,
jakby noc była dramatem z tobą
w roli głównej aż po świt
i wtedy urywa się film;

w każdym zakończeniu
kaleczymy się oboje.



autor

ReedDżej

Dodano: 2017-09-06 09:28:33
Ten wiersz przeczytano 798 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

ewaes ewaes

Dla mnie nie obojętny, smutny.

Pozdrawiam :)

anna anna

daje wiele do myślenia.

Mirabella Mirabella

Zatrzymuje ten wiersz , podziwiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »