Prolog
i stał się człowiek
malutki embrion
rośnie rozwija się
i przyszedł na świat
bezradny bezbronny
dziecko dorasta
zmienia świat
i żyje człowiek
kocha nienawidzi
przebacza
umiera
autor
Baba Jaga
Dodano: 2014-12-08 23:23:38
Ten wiersz przeczytano 1634 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Podoba mi sie lapidarnosc tekstu w odniesieniu do
bardzo waznych spraw.
Tak, jak pisze Elena. Miłego Jaguś
przychodzimy na ten Swiat własnie po to, żeby
doswiadczyć różnych Emocji...a nie nazbierać fortuny,
której i tak ze sobą nie zabierzemy...
Bardzo szybko przebiegłaś przez życie człowieka. :):)
Prolog i... epilog w jednym.:)))
nic dodać, nic ująć... Pozdrawiam. :)
Z biologicznym błędem (a może nie ), zabrakło
starości. Biologiczna kolejność zdarzeń, odchodzimy z
bagażem marzeń. Pozdrawiam
Dziękuję pięknie za miłe odwiedziny i
komentarze.Pozdrawiam serdecznie:)
oto życie w całej okazałości pełne refleksji i
zakrzywień losu
pozdrawiam
wieczność to potencjał istnienia i nieistnienia
Można powiedzieć, że to taki w pewnym sensie, skrócony
każdego z nas życiorys. Pozdrawiam
Tak to jakoś przebiega Baba Jago, dobrze uchwycone
życie...Pozdrawiam
jak przebacza to dobrze:)
Witam jak to mówią coś z niczego pojawia się i znika
och życie Dziękuję Jagódko za odwiedzenie mojej strony
Basia
ot i cała kwintesencja życia człowieka, pozdrawiam