promyk
zatrzymałam w biegu
jeden promyk słońca
był bardzo przepyszny
jak czekolada gorąca
pachniał niczym róża
albo fiołek mały
smutny i skromniutki
lecz jaki kochany
szepnął mi na ucho
to nie koniec jeszcze
jutro już o świcie
podaruję więcej
autor
tereska1980
Dodano: 2015-09-17 14:09:49
Ten wiersz przeczytano 954 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Promyczek zawsze się przyda,zwłaszcza na chłodne dni.
U mnie dziś sporo promyczków,
zatem mogę podesłać dodatkowy:)
Miłego dnia Teresko życzę:)
Ach, ten promyczek, wlasnie jestem:)i mowie, ze podoba
sie wiersz.:) Pozdrawiam, i duzo cieplych promyczkow
zycze, na jesien.)
Lubię Promyczki :)
Może jutro słoneczko podaruje jeszcze cieplutkie
promyczki.
Taki promyczek ja też dzisiaj złapałam, aż się
zziajałam- :-)
Pozdrawiam Tereska:-)
Słodko i miło u Ciebie.
Miłego.
To warto czekać :)
Fajny ...
+ Pozdrawiam (:-)}
Urokliwie :)
Obiecanki cacanki...
a jutro spadnie deszcz...
Ładnie piszesz...
Pozdrawiam :)
dzięki
ciepło i obiecująco,,,pozdrawiam serdecznie
leciutki i ciepły jak ten promyk słońca co obietnicą
lepszego jutra:-)
pozdrawiam:-)
zatrzymajmy ten promyk słońca na pochmurne dni:)