PROROCTWO
Mam dziewięć lat i rozpoznaję wszystkie
dzieci z piaskownicy - różowe, żółte,
zielone foremki, o różnych kształtach.
Wtedy zjawiłaś się w samym środku
mojego sacrum, Bonnie - aluzja plaży,
dzieci siusiały do wykopanej dziury -
morze?
Podaję ci niebieską foremkę i uśmiecham
się. Nie wiem jeszcze, że gdzieś po
drodze
wszystko zmieni swoje przeznaczenie
i moje dziewięć lat będą najlepszym
wspomnieniem - zanim, bez ciebie.
autor
tokio hotel
Dodano: 2009-09-07 09:45:28
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Tokio bardzo orginalny wiersz :)
wiersz ujmujący w całości. "podaję ci niebieską
foremkę i uśmiecham się. nie wiem jeszcze, że gdzieś
po drodze wszystko zmieni..." - najcudowniejszy
fragment, esencja. pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ciekawy wiersz... warto się nad nim zatrzymać
Całkiem ciekawy wiersz, trochę sentymentalny :)
pozdrawiam
barwo, i pozdrawiam :)
tu jest potencjał, tokio hotel, ale "środek zgrzyta",
za gęsty, nieczytelny. nie chodzi o linearność, ale o
komunikatywność, np. trzecia strofa do zrobienia od
nowa. niezła propozycja riny, ale Ty to zmienisz
lepiej, po swojemu:-) pozdrawiam
Moja propozycja:)
1)Mam dziewięć lat i rozpoznaję wszystkie
dzieci z piaskownicy - różowe, żółte,
zielone foremki, o różnych kształtach.
2)Tobie daje niebieską, nie wiem jeszcze,
że z czasem zmieni się jej przeznaczenie,
a ty zastygniesz w moim sacrum, Bonnie.
3)W złudzeniu plaży, gdzie szelmy siusiały
do wykopanej dziury, dokładnie po
środku tkwi twój uśmiech. Ty, tamto morze
4)i moje dziewięć lat będą najlepszym
wspomnieniem - zanim, bez ciebie.
ma fajne momenty, które cieszą - np.: piewrsza zwrotka
i ostatni dwuwers; to co "pomiędzy" wymaga
opracowania;
Twoje dziewięć lat minęło a Ty wciąż w piaskownicy .
Ciekawy wiersz .