prośba
spotkajmy się, dostaniesz w wianie
księżyc i gwiazdy, świecące na niebie
a ja pragnę nie wiele, trochę
bezpieczeństwa emanującego z ciebie
świat by nas nie obchodził
skupilibyśmy się na pielęgnacji
kwiatu jeśliby się narodził
więc, jeśli słyszysz
ten okrzyk z głębin samotności
nie wahaj się obdarzyć mnie odrobiną
miłości
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2004-08-16 10:08:50
Ten wiersz przeczytano 472 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.