Prośba wiersza
Nie ma we mnie nic szczególnego.
Nie wystawiaj mnie na krytykę.
Gdy ktoś spyta – a ty tu czego,
to ze wstydu spłonę i zniknę.
Jestem wierszem jakich tysiące,
co dzień rodzi się w różnych głowach.
Nie narażaj na słowa kpiące,
daj w szufladzie powegetować.
Tam zaglądaj niby przypadkiem,
by przytulać słowo pisane,
nim się zmienię w pożółkłą kartkę,
nim wyblaknie na mnie atrament.
autor
krzemanka
Dodano: 2019-11-02 11:39:01
Ten wiersz przeczytano 1707 razy
Oddanych głosów: 52
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (59)
Pomysłu Ci nie brakuje...a wierszom pozwólmy oddychać
na zewnątrz ...w szufladzie się duszą.Pozdrawiam
Krzemanko.
Bardzo fajny pomysł na wiersz. Gratulacje. :)
zawsze miło mieć swój kącik.
Pozdrawiam serdecznie
krzemanko :)
wierszy choć tysiące
każdy tańczyć chce na łące
wersy weny z wiatrem unieść
prosząc weź na beju umieść :) pozdrawiam
Ciekawa prośba, tylko zastanawia mnie w jaki sposób
można krytykować wiersz, który leżakuje w szufladzie?
On raczej na krytykę narażony nie będzie, jedynie na
pożółknięcie,
do szuflady mają dostęp jedynie osoby z grona
rodziny...
A poza nią, cóż, faktycznie słowa zbyt krytyczne mogą
być raniące,
co nie znaczy, że nie należy dawać sugestii, jeśli
mogą poprawić wiersz, co czynią niektóre dobre duchy
tego portalu:))
Pozdrawiam:)
Miło mi Sławomirze i Ewo, że wiersz przypadł Wam do
gustu. Pozdrawiam:)
*(...)zaglądaj niby przypadkiem,
by przytulać słowo pisane,
nim się zmienię w pożółkłą kartkę,
nim wyblaknie na mnie atrament*
- wzrusza...
Aniu, dziękuję za ten wiersz:)
A ja też dziękuję....
...Tobie Anno, za to, że otworzyłaś dla nas swoją
szufladę. :)
Dziękuję wszystkim, którzy tu zajrzeli i pozostawili
ślad obecności. Miłego dnia:)
Jesteśmy ludzkimi wierszami.
Wszystko w wierszu na potrzebnym miejscu, bo tak
napisałaś, KrzemAniu. Zostawiam pozdrowienia.
Szuflada wirtualna jest w porządku.
Podoba się. Bardzo.
Pozdrawiam :)
Witaj.
Nie szufladkować wierszy, nich cieszą czytającego,
niech wywołują emocje.
Pozdrawiam serdecznie.:)
To nie wina wiersza a jego autora, który decyduje o
tym, jaki los 'podopiecznego' spotka ;)
Miłego dnia :)
Gdybym był wierszem, to bym odpisał:
"Nie w szufladzie leżę,
lecz w starym folderze."
:):):)