Prosta modlitwa
Chciałabym Boże
umieć kochać tak
by nie czuć bólu
gdy przyjdzie mi
spędzać samotnie dni i noce
Chciałabym Boże
dostrzec choć jeden diament
pośród ostrych kamieni na tej Ziemi
który będę swobodnie szlifować
bez obawy że wymknie się z dłoni
Chciałabym Boże
móc usłyszeć własny głos
w gwarze ulicznym
wyraźny i odporny na wszystko
co z zewnątrz
Chciałabym Boże
podziękować Ci za całe dobro
którym tak szczodrze
obdarzasz mnie
przez tyle lat
Nie wiem czy znajdę słowa
najpełniej oddające
wdzięczność która wypełnia
moje serce…
Może po prostu wystarczy
jeśli będę szczęśliwa
Komentarze (6)
zamyslilam sie nad Twoim wierszem , jest piekny ,
zwlaszcza zakonczenie...
rozmowa z Bogiem czasem bardzo potrzebna pozdrawiam :)
Myślę,że piszemy naszą dłonią,a serce dyktuje co w
głębi czuje.
Codziennie w podobny sposób dziękuję Bogu za każdy
miniony dzień.Szczęście?? no cóż, nie ma tak na prawdę
odpowiedniego określenia.Dla każdego jest inne.
Ciekawa rozmowa z Bogiem, albo z samym sobą, ładną
myślą zakończona. Pozdrawiam :)
...wystarczy że będę szczęśliwa...
ujęłaś tymi szczerymi słowami
piękna modlitwa - pozdrawiam;-)
Szczere podziękowania z nadzieją. Ładnie. Pozdrawiam