Prostota szczęścia
Za mało wrażliwi?
Już zbyt szczęśliwi,
aby sięgać po szczęście, którym obdarowuje?
Może tylko ja czuję
szczęście patrząc na niego?
Za dużo w nim dla innych pięknego?
Dla was, bez zwątpienia
Ta radość to tylko złudzenia.
Myślicie: "Prawdziwe szczęście zapuka,
ale nie będę go szukać"
Lecz, moi kochani
Czyżby swą codziennością oczarowani?
Szczęście jest sztuką
Nieustanną nauką
Szczęście to wzruszenia łza
To ta chwila, która trwa.
Gdy patrzę na niego
Czuję coś dobrego.
Niezwykłość mnie ogarnia.
Radością nakarmia.
Zauważ w zachodzie słońca rękę samego Boga.
Bo wtedy tak prosta do Nieba droga.
Tak blisko,
Choć stoisz bardzo nisko.
Stopami wciąż ziemi dotykasz.
Jesteś tu, żyjesz, nie znikasz.
Jesteś ponad wszystkim.
Bo szczęśliwy, przede wszystkim.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.