Prosze Państwa ja jestem motylem!
Skrzydełka ulepić z myśli istnienia,
kolory wpleść w nie jak w marzeniach,
zrosić słodko srebrzystym pyłem,
proszę Państwa ja jestem motylem!
I usnąć w powietrzu z wiatrem na buzi,
poczuć wolność, co w skrzydełkach sie
budzi,
fruwać sobie to przodem, to tyłem,
proszę Państwa ja jestem motylem!
I cieszyć oczy, gdy na mnie patrzycie,
i wiedzieć, że w duszy tak słodko
marzycie,
zrosić was lekko sennym pyłem,
proszę Państwa ja jestem motylem!
15.11.2004.
Komentarze (6)
Dziękuję :)
Tylko pozazdrościć,ja nie
jestem,szkoda.Uśmiechnięty,fajny wiersz.Pozdrawiam:)
bardzo fajny i radosny wiersz, taki, że aż człowiek
się odrobinę staje motylem ;-)
ps.żle przeczytałam :) bez okularów ;) jest ok.to jest
"się budzi" :))))))))))) sorki :)
proszę Państwa ja jestem motylem!= uśmiechnęłam się
:)Jedno maluśkie ale , nie wiem czy motyl" ma buzię
".Bo rozumiem, że jako całość zostaniesz motylem.:)
Nie każdemu dane być motylem... rzadka umiejętność...
;)))