Prowo- akcja
,, z przymrużeniem oka,,,,
To nie był wcale film akcji,
ona wyszła do ubikacji.
Pod oczyma sine zakola,
ledwie dyszy, zaraz skona.
On proszek do soku wsypał.
Po prostu dopadła ją grypa.
,, z przymrużeniem oka,,,,
To nie był wcale film akcji,
ona wyszła do ubikacji.
Pod oczyma sine zakola,
ledwie dyszy, zaraz skona.
On proszek do soku wsypał.
Po prostu dopadła ją grypa.
Komentarze (28)
Niechaj prochami soków nie skaża,
przed konsultacją u lekarza!
Pozdrawiam!
przymrużyłem oko i ja
a grypa no cóż to interes dla farmacji - pozdrawiam
Aha, 1N 1...Co za świnia.
na grypę moze to wygladało
lecz trzeba uwzac na inne rzeczy wlewane nie tylko do
soku
pozdrawiam:)
podoba mi się .. ja dopiszę .. mam grypę od siedmiu
dni i bez proszku chyba ..że żonka coś dosypała mi ..
zbiję ją i będę wolny ..
To nie grypa
lecz do kicia wsyp a :)pozdrawiam
Ponieważ bardzo mi się spodobał pomysł pozwoliłam
sobie na własny zapis wydarzenia.
To nie był film akcji;
proszku do jej soku wsypał,
kiedy weszła do ubikacji
z podkrążonymi oczami
dyszała myśląc, że zaraz skona...
Czyżby dopadła ją grypa?
Ciepło pozdrawiam nie przymrużając oka :)
...ładna mi grypa...trzeba bardzo uważać, by coś nie
otrzymać w soku...chwila nieuwagi...hiena czeka...
urwany film...żal...czasami trudny powrót do
żywych...co za ironia losu
Na grypę to może tylko wyglądać.
A to dopiero pech:-)
Pozdrawiam
Fajny film, ale ja lubię te na których już byłem;) :)
pozdrawiam serdecznie
Tytuł wskazuje na to, że grypa może być świńska:)
Odbieram tę miniaturę
w klimacie ironicznym, być może niezgodnie z zamysłem
autorki. Miłego dnia.
Tytuł wskazuje na to, że grypa może być świńska:)
Odbieram tę miniaturę
w klimacie ironicznym, być może niezgodnie z zamysłem
autorki. Miłego dnia.