Prusowie i bóg chrześcijan
W roku 997 czeski biskup Adalbert
sprofanował święty gaj.
Za karę został zabity.
Okrutny bóg chrześcijan sycił się zemstą
przez siedemset lat.
Nasyłał na zmianę misjonarzy i rycerzy –
pierwsi zabijali ducha, drudzy ciało,
nie zadowalali się łupami i jeńcami,
niszczyli pruskie wioski pozostawiając
tylko spaloną ziemię.
W imię boga, który nienawidził innych
bogów.
W końcu w 1283 roku ziemie Prusów zostały
podbite.
Tych, którzy wtedy nie zginęli
wywożono.
Polska i Litwa potrzebowały pracowników,
a Krzyżacy nie chcieli ich na „swoich”
terenach.
Mimo to jeszcze w XVI wieku w Sambii
sprawowano lokalny kult.
Na przełomie XVII i XVIII wieku zmarł
ostatni człowiek znający mowę pruską.
A kiedy już nie było świadków
można było bezkarnie kłamać,
że bóg chrześcijan jest dobry i łagodny.
Komentarze (16)
Krzyżacy oklamali nawet Papieża- podkładając mu do
podpisu co innego.
Tak- niszcząć kulturę, język niszczy się tożsamość.