Prymityw
Nie tak,
Nie tak miało być.
W pustych dłoniach łzy,
Tak nie umiem żyć.
Teraz właśnie,
Teraz chce kochać.
Zostawiasz mnie,
Choć miałaś trwać.
Ostrzem miłości,
Okrwawiam żal.
Zanikam ja,
Odeszłaś w dal.
Wracam.W swojej prostocie ,w prostych liniach uczuc,w naiwnej formie cierpienia.
autor
Idar
Dodano: 2006-10-28 22:16:08
Ten wiersz przeczytano 721 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Smutno ale wszystko ma swoja przyczyne. Rozstania tez.
Czas leczy rany.