Pryzły
Kiedyś przyszło mi do głowy
Iść na rynek w dzień targowy.
Tam przekupka na straganie
Miała pryzły bardzo tanie.
Nie wiem, czy się przydać mogą,
Lecz kupiłem, bo niedrogo,
By sumienie mnie nie gryzło,
Że nie dałem szansy pryzłom.
W mojej siatce już coś było,
Lecz trzy pryzły się zmieściły.
(Było nawet smutno mi,
Że kupiłem tylko trzy.)
Teraz pryzły mam w pokoju,
Za komodą sobie stoją,
A ja jestem wściekły i zły,
Nie wiem wszak na co są pryzły.
Bawić się tym – wielka bieda,
Zjeść się pryzłów także nie da,
Ubrać ich nie można też,
Dotkniesz – kłują niczym jeż...
Szukałem ich w internecie,
Lecz tam pryzłów nie ma przecie.
Jeśli Ty wiesz o nich dużo:
Z czego są, do czego służą,
Powiedz słowo tylko mi,
A ci oddam pryzły trzy.
autor
jastrz
Dodano: 2019-01-19 00:02:22
Ten wiersz przeczytano 1727 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Dziękuję wszystkim za wizytę. A teraz parę słów
wyjaśnienia.
Wiersz jest o zakupomanii. Niektórzy kupują rzeczy nie
tylko im nie potrzebne, ale nawet takie, o których nie
wiedzą do czego służą. Natomiast nazwa "pryzły" w
rodzinie mojego ojca była odpowiednikiem
ogólnopolskiego "kota w worku". Etymologia jej jest
prosta i nie ma nic wspólnego ze staropolszczyzną.
Było to za wczesnego Gomułki. Ojciec, który zawsze był
ciekawy nowych smaków, kupił na targowisku puszkę bez
etykietki. Sprzedano mu ją jako "pryzły". Kiedy ją
otworzył okazało się, że w środku jest pasta z homara.
Za Gomułki (dzisiaj też)był to rarytas, a w dodatku
babka sprzedawała wyjątkowo tanio. Poszedł więc
jeszcze raz na targ i wykupił pozostałe opakowania.
Razem z nimi dostał opakowanie zbiorcze. A na nim
największym napisem było "PRICE ... Ł" (Cena była
niewypełniona, bo paczkę kupiono w Hiszpanii za
pesety, a nie w Anglii za funty".) Sprzedawczyni
"spolszczyła" ten napis i stąd się wzięły pryzły.
:)) Pryzły (czyli przydasie) są do niczego, więc
dziękuję za nie Drogi Kolego. Miłej soboty:)
Ot ładną, zagadkową rymowankę napisałeś.
Pozdrawiam Michale :)
Poczułem się jak u Brzechwy.,, Na straganie" ...
Bardzo ładnie, pogodnie i pryzłowato.Gratulacje.
No tak, zaczynam szukać co to są pryzły? Może mnie się
do czegoś przydadzą:)
Pozdrawiam.
Marek
Zostałeś ofiarą pryzłów, jak Kot świerzopa ;)
Zabawnie i zgrabnie. Piątka z plusem, proszę siadać :D
Zgrabnie, zabawnie, i poznałam nowe słowo :)
Pozdrawiam :)
świetnie Jastrzu! O pryzłach pierwsze słyszę - być
może są na powstrzymanie zła - zatrzymanie przed złem
- "pry"-"zły" - przydałyby się... jak magiczne różdżki
- wiersz fantastyczny :)
próbuję dopasować znaczenie do powyższych pryzł
(pryzeł). Internet rzeczywiście jest mało pomocny w
tym przypadku. Pryzły brzmią staropolsko, a może to
gwara, pry zły, przy żłu. Może chodzi o jakieś wady,
przywary. Wiersz zabawny i sprytnie wymyślony.
Pozdrawiam.
O jedną za dużo
Dobre nie powiem ... nie zawsze litosć popłaca
Pozdrawiam z usmiechem zyczac spokojnej nocy :)
Myślę, ze te Pryzły mozesz dobrze sprzedać... - w
jakimś piśmie satyrycznym - jesli są takie.
Pozdrawiam:)