PRZEBACZONA NIENAWIŚĆ
Jesteś słońcem dla mnie,
Mym słoneczkiem na dnie.
Serce bije gdy Cię widzę,
Choć Cię nienawidzę.
Przebaczyłam Ci i znowu,
Razem będziemy-śmiać się i żartować.
Jestem Twoją myszą,
A Ty mym przyjacielem-myszowatym gościem.
Komentarze (2)
straszne to
banał, częstochowa do kwadratu
brak rytmu
uo matko!
uroczy wiersz...choc nie wiem co tak naprawde moze za
nim sie kryc, bo kochasz i nienawidzisz, czy tak
wogole mozna? pozdrawiam+