przebiśnieg
nocą nieśmiało
pomiędzy grudkami
na świat wychylił
swój kiełek mały
w chłodnym powietrzu
rozwinąwszy listki
wsłuchał się w świat
nocnej ciszy
i dzwonkiem kwiatu
zawisnąwszy nad ziemią
dziwi się bardzo
że śniegu nie ma
Argo.
autor
Argo
Dodano: 2020-02-02 14:18:29
Ten wiersz przeczytano 787 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Jak ładnie i tak delikatnie o przebiśniegu :)
Przepiękny przyrodniczy wiersz.
Pięknie dziękuję wszystkim za sympatyczne komentarze.
:-)
Piękny i delikatny wiersz. Miłego wieczoru :)
Wierszyk milusi,ale ten kiełek przypomniał mi mój
głupawy limeryk:
Wilgotna dziurka
chciał się rozmnożyć jęczmień spod Ełku
czuł że najlepiej w wilgnym ciepełku
a gdy Dziunię brał dentysta
tuż przy miedzy oczywista
zapragnął dziurki choć w jednym kiełku
Pozdrowionka.
Uroczo!
Pozdrawiam :)
I przebiśnieg będzie musiał się przyzwyczaić do
jesienno-zimowej aury.
Pozdrawiam serdecznie :)
U mnie już wyszły, masz rację zdziwione, kwitną bielą
zamiast śniegu... fajnie to ująłeś(aś) :-)
miłego popołudnia życzę
Bardzo urocze wersy, na duże TAK, pozdrawiam
serdecznie.
uroczy.
Uroczy, lekko napisany wiersz,
podoba mi się:)
Miłego dnia życzę:)
Ladnie.
Pozdrawiam:)
Wiersz chyba aktualny już albo tuż tuż.
Pozdrawiam
Zimy nie ma, i śniegu też. W górach po górach trochę
leży. Pozdrawiam