Przebiśnieg /sonet/ ...
Nr. wiersz 400. Cztery lata pisania.
Spacer po ogródku serce mi weseli,
dziś ostatni luty, a ciepło jak w maju
i choć pora dziwna, to ptaki śpiewają.
W zakątku ogródka przebiśnieg się bieli.
- Ach, witaj mój szkrabie- mówię z wielką
troską,
a, czy nie za wcześnie, ty śliczny
kwiatuszku,
pierwszy, witasz wiosnę, w bialutkim
fartuszku?
Jesteś taki mały, masz piasek na nosku.
Nawet jeszcze oczka troszeczkę zaspane,
zobaczyłeś słońce, radość z ciebie bije.
Jak ciebie ochronić, jutro zimny ranek,
ty taki szczęśliwy, głaszczesz sobie szyję.
Ale ty wiesz dobrze, jak swą główkę
schować,
straszny mróz nadchodzi, będę cię
ratować.
autor
bronislawa.piasecka
Dodano: 2018-03-02 04:33:45
Ten wiersz przeczytano 1359 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
uwielbiam takie klimaty w strofach i biel
przebiśniegów
gratulacje 400 wiersza:)
serdeczności:)
piękny sonet
Pozdrawiam serdecznie
gratuluję jubileuszowych cyferek.... wspaniały
zestaw....
za zdrowie weny toast wychylę
słowa tak lekkie, jak pierwsze spojrzenie
przebiśniegów.....
serdeczności Broniu ślę....
Piękny.Widać już czas.Wiosna zakradła się cichutko do
Twego ogródka.Pozdrawiam.
Lubię teraz wpadać do ciebie, bo sonety są coraz
lepsze. Ten mi się bardzo podoba. Zapraszam do siebie
na sonet inaczej pisany (tak Szekspir pisał) + i
Miłego dnia.
ślicznie, to pochylenie nad przebiśniegiem - poezja.
Śliczny sonet...
Promiennego weekendu Broniu:)
Bronisławo pięknie napisany sonet ... zresztą jak
wszystkie Twoje wiersze ...
Uroczy sonet z pierwiosnkiem w roli głównej, bardzo mi
się Broneczko podoba.
Serdeczności ślę :)
Moje zmarzły...piękny delikatny wiersz...pozdrawiam
serdecznie.
Fajny sonet Broniu, moje przebiśniegi na ogrodzie
chyba szlag trafi, przez te mrozy teraz. Pozdrawiam :)
Broniu, rośniesz na mistrzynię tego gatunku...piękne
Twoje sonety...u Ciebie ciepło, a nas mróz nie
opuszcza...pozdrawiam serdecznie
Broniu, tyle troski i radości w Twoim wierszu. Jest
cały do przytulenia.
Przy okazji bardzo Ci dziękuję za życzenia.
Też życzę Ci dużo sił i zdrowia.
Śliczny, radosny sonet. Pięknie piszesz Broniu.
Pozdrawiam serdecznie :)