Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przebudzenie

obnażam się powoli
zdejmując sen kawałek po kawałku
zrzucam nocy objęcia
ze swych zimnych ramion

włosy ciemnościa splątane
z powpinanymi gwiazdami
rozpuszczam w waitru dłoniach
rozrzucam po tafli brzasku

zmywam makijaż świetlisty
księżyca poświata nakreślony
policzki różem ciszy upstrzone
wycieram poranka pierwszym tchnieniem

autor

Evella

Dodano: 2007-06-15 22:07:31
Ten wiersz przeczytano 891 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Wolny Klimat Rozmarzony Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Nieziemsko rano wyglądasz, aż chciałoby się oglądać
Twoje przebudzenie, piękne metafory i wiersz.

fifi fifi

te powpinane we wlosy gwiazdy-swietna metafora, dawno
nie czytalam lepszej. porusza wyobraznie i dusze...
oczy duszy. nocny wiersz, tak ladny!! swietnie,
gratuluje:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »