przebudzona we śnie
jak dalia w cienistym ogrodzie
od dawna przez deszcz zaniedbanym
pochyla głowę ku ziemi
spadają kolejne płatki
drżą liście
/Ogrodnik nie patrzy
zajęty słoneczną stroną/
zasnęła
biegnie ku światłu
uśmiecha się
nie zapomniał
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2017-01-22 14:43:23
Ten wiersz przeczytano 1455 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
wazne, ze pamietal...
ozdrawiam:)
Podoba mi się ten błysk optymizmu
w drugiej strofie, rozjaśniający pierwszą. Miłej
niedzieli:)
zapomniał - nie zapomniał - jak wyliczanka - kocha,
lubi, szanuje - przy wyrywaniu płatków ze stokrotki...
Jednak wszystko się udało :)