Przed Inauguracją Wszystkich...
Przed Inauguracją Wszystkich Świętych
Przed finiszem październik zmelancholnił,
zachmurzył,
jakby pragnął przypomnieć, jak ulotne jest
życie,
nim staniemy przy grobach w Wszystkich
Swiętych, w Zaduszki,
jak co roku biegamy po marketach i
giełdach.
Kupujemy wiązanki wielobarwne,
jesienne,
znicze, wieńce, stroiki, zadumane
aniołki,
chryzantemy dostojne, purpurowe złociste,
zabieramy ze sobą i jedziemy na
cmentarz,
Zamyśleni, zmęczeni przy mogiłach stajemy,
wspominając najbliższych, zaczynamy
porządki,
trzeba posprzątać liście, idą w ruch
miotły, grabie,
na marmurach, granitach, tańczą ścierki i
gąbki
Tak jak stół wigilijny, przyozdabiamy
płyty,
układamy w wazonach chryzantemy
puszyste,
jeszcze wieniec i stroik, bielusieńki
aniołek,
zamiast gorącej strawy zapalamy
lampiony,
W końcu w ciszy, w zadumie zaczynamy
modlitwę,
myśl do nieba się wznosi, powracają
wspomnienia,
nieskończone rozmowy, pożegnanie
ostatnie,
odtwarzamy w pamięci wszystkie przeżyte
chwile.
Upływają godziny, coraz ciemniej wokoło,
nie do wszystkich dotrzemy, tak jak ptaki
wędrowne,
hen poza granicami snem wieczystym
zasnęli,
dziadek gdzieś na Syberii, kuzynka w
Argentynie.
Wiatr niczym greckie Hiady opłakuje
umarłych,
szepcze Zdrowaś Maryjo, wieczne
odpoczywanie,
zmarłym ofiaruj Panie, a światłość
wiekuista,
niech rozświetla im drogę do niebiańskiej
krainy.
Ty-y. dn: 29.10.2019 r.
/wanda w./
Komentarze (34)
Rewelacyjny wiersz ciekawe porównanie przystrojenia
płyty grobowej do stołu wigilijnego.
Ślicznie Wandeczko, Kochanie moje wspominasz swoich
bliskich rozsianych gdzieś po świecie na różnych
cmentarzach :)
...taka osobista, a jednak uniwersalna.
Pozdrawiam :)
Przeprowadziłaś mnie tym wierszem przez powszedni
zgiełk spraw nieważnych (acz koniecznych) do zadumy i
ciszy modlitwy... Ostatnia strofa jak gotowa modlitwa
- taka
Witam i pięknie dziękuję
Mariolko :* i Najko :)
Pozdrawiam Was serdecznie :)
Pięknie i refleksyjnie...miłego dnia Wandziu.
Bardzo ciekawy wiersz...
Promiennego dnia Wandziu:)
dlatego*
mariat - Witam i pięknie dziękuję
Marysiu za Twoje uwagi To wiersz sylabiczny dla tego
tak napisałam
nim staniemy przy grobach w Wszystkich Swiętych, w
Zaduszki,
Muszę pomyśleć co zmienić by zagadzała się ilość sylab
7/7
Co do wiatru i modlitwy - tutaj piszę w przenośni
Chodziło mi by ukazać samotne mogiły przy których nikt
się nie modli tylko wiatr szumi modlitewnie.
U nas podczas procesji odmawiany jest Różaniec Po
kazdej dziesiątce wpalata się modlitwę za zmarłych
Pozdrawiam serdecznie :)
Witam i pięknie dziękuję
Wibracjo :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wandziu - tutaj
"przy grobach w Wszystkich Swiętych, w Zaduszki,"
aż się prosi o samogłoskę =
przy grobach we Wszystkich Świętych, w Zaduszki,
albo
przy grobach w dniu Wszystkich Świętych, w Zaduszki,
-----------
i nie pasi mi strofka o wietrze i szeptaniu przez
niego "Zdrowaś Mario", bo w ogóle czy przy grobie
modlitwa ta jest zasadna. Przecież tymi słowami
pozdrowił anioł zwiastujący Maryi, że będzie matką
Syna Bożego. Podobnie paciorek "Wieczny odpoczynek"
moim zdaniem ma niestosowne zakończenie, bo my nie
mamy być po śmierci - wiecznie odpoczywać, tylko
zmartwychwstać.
Ładnie opisane.
Witam i pięknie dziękuję
Bożenko
Pozdrawiam serdecznie :)
Witam i pięknie dziękuję Karenko, Grzesiu, Zuzo,
Wandeczko i Tomaszu :)
Pozdrawiam Was serdecznie :)
Witaj,
wielowątkowy, refleksyjny tekst z życia człowieka.
Melancholia przeplatana z modlitwą.
Z pozdrowieniami i /+/