...przed północą...
Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy, na długo przed tym, nim spotkają się ciała...
zdążyć przed północą muszę
miłość odnaleźć, tak
by pantofla tęsknoty nie zgubić
by porazić ją pożądaniem
nadzieję wetknąć w jej serce
duszę napełnić radością
odrzucić delikatnie lok z czoła
puścić zalotnie jej oko
rąbek unieść od sukni
obudzić uśmiech na twarzy
czy umiem sobą ją skusić...?
ach...jak dobrze jest marzyć
autor
cashmir
Dodano: 2008-07-06 00:01:06
Ten wiersz przeczytano 550 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.