Przed Słońcem uginają mi się kolana
"Przed Słońcem uginają mi się kolana".
28.05.2019r. wtorek 14:10:00
Przed Słońcem uginają mi się kolana.
Zamiast się smucić szukam Twych oczu
I cieszy mnie ten czas,
W którym jesteśmy blisko siebie.
Miałem napisać poemat,
Ale w zabieganiu teraz myślę o Tobie.
Trudno jest zapomnieć
I już.
Jednak wszelkie wspomnienia,
Które co krok pojawiają się
To takie me senne oznaki Miłości.
Przed Słońcem uginają mi się kolana,
A dla mnie to właśnie Ty jesteś mym
słońcem.
Dziś założyłem jedne z sześciu nowych,
Akurat słonecznie żółte buty.
No, ale lunął deszcz
I w jednym miejscu się ubrudziły
Mimo, że białe spody są czyste!
Co to ma wspólnego z Tobą,
Albo z tym wierszem?
Otóż są to marzenia o lepszej pogodzie,
Zarówno w meteorologii,
Jak i matrymoniologii*.
*Słowo zostało wymyślone na potrzebę
wiersza i pochodzi od słowa Matrymonialny.
Serdecznie dziękuję i zapraszam ponownie :)
Komentarze (11)
Wiele tęsknoty i nadziei w Twoim wierszu
Pozdrawiam
Więcej optymizmu Amorku...
Pozdrawiam cieplutko:)
Więcej optymizmu Amorku...
Pozdrawiam cieplutko:)
Podoba mi się wymyślone słowo :)
Pozdrawiam :)
Co to ma wspólnego z Tobą,
Albo z tym wierszem? - coś by się znalazło.
Tego nie sposób zapomnieć. Ale ja nie jestem Amorem...
W tym przypadku to nie strzała Amora, lecz wytrwałość
+ wiersze jak ten i kwiaty mogą przynieść efekt.
A Jastrz zapomniał, że sam jest nieszczęśliwie
zakochany. :)
Pozdrawiam Łukaszu.
Cóż to za Amor, który nie potrafi skutecznie ustrzelić
swojej wybranki? Dasz radę, tylko dobrze celuj!
bardzo na tak pozdrawiam
Będzie romantycznie i optymistycznie, czyli będzie
lepiej, Amorku. Pozdrawiam cieplutko") B.G.
gdy Ona przeczyta ten wiersz pierwsza ...przytłoczy ją
miłość Twoja i zegnie przed Tobą kolana i wyszeptawszy
te słowa Amorku Ty mój jedyny kochany ...