Otwieram Ci swego serca drzwi
"Otwieram Ci swego serca drzwi".
27.05.2019r. poniedziałek 10:36:00
Otwieram Ci swego serca drzwi,
Już dawno to zrobiłem
I w zdrowym egoizmie
Wypatruję chwil,
W których znów będę blisko przy Tobie.
Nie będę uśmiechać się na darmo,
Bo Ty będziesz obok
I szczęście wraz z radością
Będzie we mnie emanować
W Miłości.
Tylko tak wyobrażam sobie
Kolejne chwile, kolejne dni.
Wiem, że miną mnie te chmury
I po nich pozostanie wspomnienie,
Piękne słońce ukarze się,
A wraz z nim właśnie ukochana Ty.
Z kolei w promieniach,
Które wdzierać się będą
Poczuję wodospad uczuć,
Ale nie otchłań,
Która zgubnie miałaby mnie wessać.
Otwieram Ci swego serca drzwi
W każdej chwili,
Także teraz,
A czy Ty wpuścisz mnie do swego?
A może nie wiem i już to uczyniłaś?
Miło, że jesteście, ja byłem, jestem, ale bez komentarzy, około 1:00 w nocy film mi się urywa i śpię, także nie wiem kiedy znajdę więcej czasu.
Komentarze (8)
Miłość to miłość. Każdy da się wessać, bo nigdy nie
wiadomo, czy na zgubę, czy na radość. Ale zaryzykować
warto.
Pozdrawiam Łukaszu. :)
Podpisalbym się pod komentarzem tomasztomasz.
Serdeczności Łukaszu dla Ciebie:)
Otwieraj drzwi serca
tam jest tyle ciepła...
Pozdrawiam serdecznie :)
Otworzyć serce na miłość...
gdy się otwiera serca drzwi ... to z niego ciepło
emanuje ... wtedy usłyszysz słowa te... których tak
oczekujesz ...uczucie jeśli jest n skrzydłach do
Ciebie przyfrunie ...
a Ty wciąż słowem w powietrzu lawirujesz ....
ładnie, romantycznie
Pozdrawiam :)
Romantyk z Ciebie, Amorku.
więcej nadziei czytam w Twoich wierszach - świat się
zmienia - coraz szerzej drzwi do Ciebie otwiera