Przed snem
PRZED SNEM
znowu samotne
zmagania ze sobą
ze wspomnieniami
oraz z tęsknotą
gdzie jesteś teraz?
co robisz?
czy nie śpisz?
mi sen ucieka
w ciemności gdzieś znika
znów bolą myśli
jedyne zostały
w ciemnej nicości
w pustyni nocy
co piękne minęło
zostało nieznane
i wciąż coś boli
czegoś brakuje...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.